Podobnie jak inne pozycje cyklu wydawniczego Ossolineum poświęconego historii poszczególnych krajów i narodów, praca ta ma na celu zwięzłe przedstawienie dziejów jednego z nich — kraju i narodu rumuńskiego, od ich zarania po wiek XX. W przeszłości losy Rumunii i Polski przez kilka stuleci zazębiały się, a okresowo splatały ściślej, w sensie dobrym i złym, gdy terytoria państwowe rumuńskie i polskie graniczyły ze sobą na linii Dniestru. Lecz mimo tej bliskości geograficznej i powiązań historycznych dzieje narodu rumuńskiego i stosunków rumuńsko-polskich nie są u nas szerzej znane. Wpłynęła na to zapewne znaczna dla obydwu narodów i państw odmienność ich dróg rozwoju, rozmijających się pod niejednym względem w zakresie źródeł inspiracji, a także i w czasić. Ziemie rumuńskie znalazły się w znacznej części w obrębie świata antycznego, greckiego i rzymskiego. Później kultura rumuńska wzrosła w kręgu oddziaływania Konstantynopola i prawosławia, a kraj, podzielony między kilka organizmów państwowych, pozostawał od schyłku średniowiecza pod wzmagającymi się wpływami Turcji, następnie pod panowaniem tureckim. Polska w tych czasach przeżywała okres świetności i rozkwitu, utrzymując ścisłe związki kulturalne z Europą środkową i zachodnią. Natomiast wyzwolenie Rumunii z jarzma tureckiego i odbudowa rumuńskiego narodowego państwa przypadły na czasy, w których Polska upadła i uległa rozbiorom, a naród polski utracił niepodległość. Studium historii Rumunii jest jednak pouczające dla polskiego obserwatora. Pozwala spojrzeć nieco inaczej na stosunki polsko-tureckie czy polsko-węgierskie w przeszłości, a dzieje żywiołu rumuńskiego w Siedmiogrodzie, nasuwając pewne analogie czy podobieństwa z polskiego pogranicza etnicznego na zachodzie i na wschodzie, dają sporo do myślenia w tak istotnej w historii Polski kwestii narodowościowej.